Ahoj przygodo! Morskie skarpetki z rybkami

Wakacje nie mogą się obyć bez morskich skarpetek. W tym roku czekają na Ciebie kolorowe skarpetki w rybki oraz skarpetki w koniki morskie. Kiedy myślimy o mieszkańcach oceanów, do głowy przychodzą najczęściej delfiny, rekiny albo kolorowe rybki z raf koralowych. Tymczasem gdzieś wśród fal i morskich traw czają się prawdziwi mistrzowie kamuflażu, opiekunowie potomstwa i specjaliści od... unoszenia się w wodzie w pozycji pionowej. Mowa o konikach morskich – tych małych, bajkowych stworzonkach, które wyglądają, jakby wymyśliła je matka natura po długim dniu marzeń. Te osobliwe ryby mają wiele cech, które sprawiają, że zasługują na miano jednych z najbardziej niezwykłych stworzeń na Ziemi. Ich łacińska nazwa to Hippocampus, co oznacza... konia potokowego. I faktycznie – ich głowy przypominają końskie pyski, ale na tym podobieństwa się nie kończą. Jednym z najbardziej zdumiewających faktów o konikach morskich jest to, że to samce zachodzą w ciążę. W świecie koników to panowie biorą na siebie odpowiedzialność za rozwój potomstwa. Samica składa jajeczka do specjalnej torby lęgowej na brzuchu samca – trochę jak kieszeń kangura, tylko że bardziej zaawansowana biologicznie. Tam jajeczka są zapładniane, a potem przez kilka tygodni rozwijają się w bezpiecznym „męskim inkubatorze”. Gdy nadchodzi czas porodu, samiec wykonuje serię skurczów, wypychając na świat od kilkudziesięciu do nawet ponad tysiąca miniaturowych koników. To widowisko przypomina trochę... szalone porody w mikroskali. W każdym razie – po wszystkim maluchy są zdane wyłącznie na siebie. Rodzice nie sprawują nad nimi dalszej opieki.

Mistrzowie kamuflażu

Koniki morskie mają unikalny sposób poruszania się. Zamiast pływać jak typowe ryby, unoszą się pionowo i poruszają dzięki malutkiej płetwie grzbietowej, która szybko się porusza (nawet do 70 razy na sekundę!). To daje im zdolność do precyzyjnych manewrów, ale niestety – nie są to wyścigówki oceanu. W rzeczywistości są jednymi z najwolniej poruszających się ryb w wodzie. Ich maksymalna prędkość to około 1,5 metra na godzinę. Dla porównania: przeciętny człowiek potrafi przejść w tym czasie kilkaset metrów. Ale koniki nie potrzebują prędkości. Ich tajną bronią jest kamuflaż. Potrafią zmieniać kolor, by wtopić się w otoczenie i uniknąć drapieżników. Niektóre gatunki przypominają kawałki glonów lub koralowców – tak bardzo, że nawet oko doświadczonego nurka może je przeoczyć. Do tego mają chwytny ogon, którym mogą się owijać wokół roślin podwodnych, żeby nie odpłynąć z prądem. Koniki morskie nie mają żeber, ale ich ciało jest pokryte kostnymi płytkami, które tworzą coś na kształt zbroi. To sprawia, że są odporne na wiele urazów, ale też bardzo sztywne, dlatego nie mogą się wyginać jak inne ryby.